| * Opis | |
Moje przejazdy "Krwawą Pętlą" |
| * Mapa szlaku | ||
| * Problemy nawigacyjne | ||
| * Zmiany przebiegu | ||
| * Przewodnik z 2015r |
Krwawa pętla to nieformalna nazwa pieszego szlaku znakowanego na czerwono znanego jako Warszawska Obwodnica Turystyczna wraz pieszymi szlakami w Kampinowskim Parku Narodowym tworzącego pętlę wokół Warszawy o długości ponad 240 km (256 km wg obecnego śladu). Po wybudowaniu wszystkich "wylotówek" Warszawy ten dystans może się wydłużyć o kilka kilometrów. Krwawa pętla składa się z czerwonego szlaku WOT, nazywany też Warszawskim Szlakiem Okrężnym o długości 190 km, który prowadzi przez wszystkie lasy graniczące z Warszawą (wyjątkami są las Kabacki i las Bielański), niebieskiego, żóltego i zielonego pieszych szlaków w Kampinowskim Parku Narodowym.
Szlak WOT zaczyna się na stacji PKP Modlin na Kotlinie Warszawskiej. Dalej prowadzi wzdłuż Wisły. Na wysokości miejscowości Suchocin skręca w lasy Chotomowskie, prowadzi przez przez Chotomów, Wieliszew do Nieporętu. Tutaj szlak wchodzi na Równinę Wołomińską. Szlak przekracza Królewski Kanał zwany potocznie Żerańskim. Następnie przez lasy Dwernickie wzdłuż drogi nr 631 Warszawa Rembertów - Nieporęt, przechodzi przez Zielonkę i dociera do Rembertowa. W Rembertowie szlak prowadzi do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego kierując się na południowy-wschód. Szlak prowadzi przez MPK, aż do jego wschodnich granic w Wiązownej. Wraca do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego urokliwą dolinką rzeki Mieni. Następnie prowadzi przez podmiejskie tereny miasta ogrodu Otwocka. Szlak opuszcza Mazowiecki Park Krajobrazowy na Równinie Garwolińskiej w Otwocku Małym i kieruje się w stronę Doliny Środkowej Wisły i następnie samej rzeki, aby później prowadzić wzdłuż rzeki. Przez Wisłę przeprawia się mostem drogi krajowej nr 50, a później prowadzi przez skarpę wiślaną do Góry Kalwarii. Od Góry Kalwarii szlak prowadzi w kierunku kolejnego podwarszawskiego miasta ogrodu, do Zalesia Górnego. Tamże szlak wchodzi na Równinę Warszawską i przez lasy Chojnowskie kieruje się na zachód przez mazowieckie wsie. W Głoskowie szlak odbija na północ, a w Magdalence znowu na zachód w kierunku Brwinowa przez lasy Sękocińskie po drodze przez kolejne miasto ogród - Podkowę Leśną. Warszawska Obwodnica Turystyczna kończy się w Zaborowie na Równinie Łowiecko-Błońskiej u bramy Puszczy Kampinowskiej.
Kolejnym szlakiem krwawej pętli jest niebieski szlak pieszy, który zaczyna się w Zaborowie i prowadzi w kierunku zachodnim przez puszczę Kampinowską (jej południowym skrajem) do Leszna. Razem z zielonym rowerowym.
W okolicach Leszna zmieniamy na żółty szlak pieszy. Szlak prowadzi początkowo na południowy wschód, aby za Lesznem odbić na północ w kierunku Leoncina przez Nową i Starą Dąbrowę. Żółty szlak pieszy częściowo w pierwszej części pokrywa się z zielonym rowerowym. Jest to szlak przelotowy przez Kampinowski Park Narodowy. W okolicach Leoncina zmieniamy na zielony szlak pieszy. Uwaga wcześniej żółty szlak przecina inny zielony szlak. Żółtym szlakiem wchodzimy ponownie na Kotlinę Warszawską.
Zielonym szlakiem pieszym kierujemy się na wschód w kierunku wsi Stare Grochale północnym skrajem Puszczy Kampinowskiej. Pierwsze 500m jedziemy też zielonym rowerowym, tym samym co kilkadziesiąt kilometrów wcześniej. Następnie szlak prowadzi wałem wiślanym, i przez kilka kilometrów terenami zalewowymi. Do Modlina szlak prowadzi przez Kazuń Mały i mosty na Wiśle i Narwi w ciągu drogi krajowej DK85.
Nazwa "krwawa pętla" wzięła się z tego powodu, że pętla składa się głównie z czerwonego szlaku , koloru krwi. Jego długość wynosząca ponad 240 km, z czego ponad 2/3 szlaku prowadzi przez las, a przejechanie go w ciągu 24 godzin nie jest łatwym zadaniem. Skąd 24 godziny, być z długości szlaku 240km, aż się prosi o 24 godziny, być może szlak ten tworzy pętlę, tak samo jak doba. Na szlaku nie brakuje piachów (liczne wydmy śródlądowe, nie tylko w Kampinowskim Parku Narodowym, a także w Mazowieckim Parku Krajobrazowym), dukty leśne, nierzadko ledwo przejezdne, drogi polne, tereny podmokłe, a nawet bagno, kilka przepraw przez kanały i rzeczki. Oprócz problemów z nawierzchnią dochodzą problemy nawigacyjne, szlak miejscami nie zawsze jest dobrze oznakowany, i często trzeba sięgać po mapę i sprawdzać jego przebieg na mapie. Szosowi kolarze, którzy przejechali ten szlak (na rowerze górskim) szacują, że to jest wysiłek 350-400 km na szosie (na rowerze szosowym). To wszystko razem tworzy obraz ciężkiego do przejechania szlaku - krwawa (wyniszczająca).
Historia "krwawej pętli" sięga 2008 roku. Więcej pod tymi adresami Link 1 i link 2. O trudności szlaku świadczy, że wykorzystując fragmenty szlaku utworzono 3 rowerowe szlaki górskie : wieliszewski szlak MTB, wawerski szlak MTB, także w lasach koło Podkowy Leśnej.
Sława krwawej pętli wzrasta. Co rok organizowany jest w sierpniu przejazd przez Otwocki oddział PTTK. A ostatnio pod patronatem mediów w czerwcu organizowana jest krwawa pętla bike&run : drużyny po 4 uczestników, ale tylko 3 rowery. W sumie dzięki tej imprezie znakowanie czerwonego szlaku pieszego poprawiło się. W ciągu miesiąca zaobserwowałem wiele nowych znaków znaków szlaku na fragmentach szlaku. Ale nadal zostało kilka nieuregulowanych kwestii: Horowe Bagno i Otwock Mały (Więcej tu).